“Znoszone historie” – czy ubrania mogą kształtować naszą tożsamość? 

maxresdefault

“Znoszone historie” (Worn stories) to historie kryjące się nie tylko za ubraniami, ale przede wszystkim za tymi, którzy je noszą. W ośmiu odcinkach poznajemy opowieści o ludziach z różnych środowisk i grup kulturowych, opowieści o relacjach i budowaniu tożsamości. O przekraczaniu granic i norm w poszukiwaniu siebie samych. A wszystko to poprzez ubrania pełne “znoszonych” wspomnień.

Serial wyprodukowany został przez platformę Netflix na podstawie książki Emily Spivack o tym samym tytule. Każdy odcinek poświęcony został innemu zagadnieniu dotyczącemu momentów przełomowych w życiu człowieka lub będących źródłem życiowej zmiany. Momenty te wyzwalają potrzebę identyfikacji z danym symbolem i wyobrażeniem oraz potrzebę samostanowienia. A wszystko to zapoczątkowane zostało przez elementy garderoby lub… ich brak.

Czy zatem ubrania mogą mieć wpływ na nasze życie i na to kim się stajemy? 

 
Reklama

Na pewno tak. Pewien płaszcz z odcinka “Zgubione/znalezione” zbliżył do siebie kuzynki, jednemu małżeństwu to nagość pomogła w znalezieniu swojego miejsca na ziemi i przynależenia do akceptującej ich “Społeczności”, a w odcinku “Przetrwanie” specjalnie nadrukowana koszulka pozwoliła matce pogodzić się z utratą syna. Każdy z tych elementów garderoby umieszczony został w kontekście kulturowym, w społeczności. Serial udowadnia, jak duże znaczenie dla naszego ducha może mieć fragment tkaniny.

Okraszone sentymentem ubrania zbliżają ludzi i budują więzi albo są symbolem przemiany życiowej. Pokazuje to na przykład historia byłego więźnia – twórcę programu “Podwózka do domu”, w którym osoby po wyjściu z więzienia zabierane są do sklepu w celu zakupienia pierwszych ubrań na wolności. To przemiana dla bohatera serialu, ale również dla każdego kolejnego byłego skazanego. To “Początek” w nowym życiu tych ludzi, podobnie jak niemowlęce ubranka Spivack, które podarowała jej mama po narodzinach córki. Moment przemiany to również założenie pierwszego szkolnego mundurka czy stroju na religijne obrzędy przejścia w dorosłość. Zwłaszcza w momencie “Dorastania” ważne jest to, by strój wyrażał kim jesteśmy, definiował nas i wysyłał sygnały do świata. Każdy przedmiot wiąże się ze wspomnieniami i ważnymi wydarzeniami życiowymi.

Strój może być źródłem radości i traum. Albo oznaczać nadanie sobie samemu statusu, na przykład superbohatera (jak w odcinku o “Uniformach” zakładanych do pracy, przez strażaków czy stewardessy). Zgodnie z kodami kulturowymi ubrania to forma wyrazu tożsamości kulturowej, etnicznej, zawodowej czy seksualnej. Czasami na przekór stereotypom, o czym słuchamy w odcinku “Ryzyko”, gdzie główna bohaterka o delikatnej urodzie postanawia trenować zawodowo zapasy. Podejmuje tę decyzję bez względu na uszczerbki na zdrowiu i niezadowolenie rodziców, którzy mają w stosunku do niej bardziej “kobiece” oczekiwania.

Finałowy odcinek pt. “Miłość” pokazuje, jak ubrania łączą ludzi i pozwalają im scalić rodzinne więzi. To między innymi noszenie ubrań po mamie czy babci sprawia, że czujemy się kochani i pamiętamy o naszych krewnych.

“Znoszone historie” są świetnym punktem wyjścia do podróży w czasie. Wspomnienia bohaterów prowadzą nas do przełomowych momentów w kulturze i historii XX wieku. Podróżujemy w czasie za skórzaną kurtką buntowniczego nastolatka, butami Mariny Abramović, w których przeszła Wielki Mur Chiński czy za purpurową koszulą Rosanne Cash, która należała do jej ojca, Johnny’ego Casha. Widzimy też koncerty Tiny Turner oczami jej ekscentrycznego saksofonisty i śledzimy etapy rewolucji obyczajowej poprzedniego stulecia.

W “Znoszonych historiach” poznajemy nie tylko wyjątkowych ludzi, społeczności i ich ubrania, w których zapisane są ludzkie losy. Dzięki serialowi uczymy się też patrzeć na modę inaczej niż przez pryzmat trendów i nadprodukcji, pokazów i influencerów, modelek i dużych wydatków. To nowe spojrzenie na ubranie jako źródło wspomnień i symbol tego kim jesteśmy. To postawienie na jakość zamiast ilości i krok ku świadomemu podejściu do ubrań i zakupów, opartego na sentymencie, a nie bezrefleksyjnej konsumpcji.

Share this post

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

PROPONOWANE