Mieszkańcy buntują się przeciwko decyzji wybudowania pomnika na cześć Margaret Thatcher. Mimo licznych sprzeciwów, władze zadecydowały, że rzeźba będzie odpowiednim hołdem dla Żelaznej Damy, która urodziła się w wychowała właśnie w Grantham i była pierwszą premierką Wielkiej Brytanii.
Statua z brązu kosztowała 300 000 funtów, a na jej uroczyste odsłonięcie rada chce przeznaczyć 100 000 funtów. Na sprzeciw nie trzeba było długo czekać – tego samego dnia na Facebooku pojawiło się wydarzenie nakłaniające społeczeństwo do zorganizowania konkursu rzucania jajkami podczas odsłonięcia. Szybko zebrało się 3000 chętnych.
Władze postanowiły zareagować. Pomnik ma stanąć na ok. 3-metrowym cokole, żeby zapobiec wandalizmowi. Jednak, jak zauważyli niektórzy, nawet pomniki umieszczone dużo wyżej nie były niezniszczalne. Przykładowo, rzeźba Horatio Nelsona ustawiona na ok. 40-metrowym została wysadzona w 1966 roku.
Do wydarzenia można dołączyć TUTAJ