Najnowsze badanie dot. zanieczyszczeń morskich przysmaków pokazują nowy sposób na identyfikację i oznaczenie ilościowe polistyrenu, polietylenu, polichlorku winylu, polipropylenu. Dzięki temu będzie można ustalić dotychczas nieznany stopień zanieczyszczenia żywności morskiej. Co ciekawe, badacze znaleźli fragmenty plastiku we wszystkich pozyskanych próbkach, niezależnie od miejsca pochodzenia.
Zastosowanie prostej metody oczyszczania, ekstrakcji i analizy ilościoiwej wykorzystaniem pirolitycznej chromatografii gazowej ze spektrometrią mas przy analizie próbek owoców morza pomoże wykryć tworzywa sztuczne. Ostrygi, krewetki, kalmary, kraby i sardynki będzie można oznaczyć w sposób pokazujący poziom stężenia danej substancji. To krok w stronę standaryzacji technik ilościowego oznaczania tworzyw sztucznych w owocach morze.
Być może niedługo na opakowaniach zobaczymy również sugestię częstotliwości spożycia danego produktu, jak w przypadku niektórych słodyczy.
Pełne badanie przeczytacie tutaj.
