Kryzys naftowy może skłonić UE do wycofania subsydiów na paliwa kopalne?

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Załamanie cen ropy naftowej może przynieść też coś dobrego. Europa staje przed szansą usunięcia subsydiów na paliwa kopalne, co przyspieszyłoby proces zmniejszenia emisji CO2.

Unia Europejska chce do 2050 roku być klimatycznie neutralna. Mimo wybuchu pandemii koronawirusa i zamrożenia wielu gospodarek, plan jest nadal forsowany. Do tej pory żadne państwo nie wyrażało większego zainteresowania wycofaniem subsydiów na paliwa kopalne. Teraz ma się to zmienić.

Unia Europejska wydawała rocznie 200 miliardów euro na wsparcie biznesów naftowych, węglowych i gazowych. Parlament Europejski widzie w jednak w kryzysie naftowym pozytywy, które mogą zniechęcić wiele państw do korzystania z tradycyjnych, szkodliwych dla środowiska metod przemysłowych.

Na pierwszy rzut oka może być to trudne do zrealizowania, lecz Unia Europejska jest zdania, że obecna sytuacja może być jasnym sygnałem dla wielu państw, w tym dla Polski, że inwestowanie w tradycyjne paliwa jest nieopłacalne. Mimo kryzysu naftowego, biznes energetyczny na całym świecie ma się dobrze. Czy waszym zdaniem jest to dobry moment, do zachęcania państw, by przestały rozwijać elektrownie i kopalnie korzystające z tradycyjnych metod i surowców?