One mają głos – aktywistki świata mody

projektantki-aktywistki

Spójrzmy prawdzie w oczy, moda od jakiegoś czasu nie cieszy się zbyt dobrym PR-em. Jest wręcz przeciwnie, uważa się ją za szkodnika, zatruwającego środowisko odpadami, a ludzkie umysły próżnością i banałem. Chociaż stawiane zarzuty nie są całkowicie bezpodstawne, dobrze jest od czasu do czasu popatrzeć na nią w mniej stereotypowy sposób i tym samym dostrzec potencjał interwencyjny, jaki posiada. Wśród wielu projektantów można bowiem wyróżnić tych, którzy wierzą w krytyczny potencjał ubrań. To właśnie dzięki nim współczesna moda z roku na rok staje się coraz bardziej istotną częścią kultury – przestaje jedynie wyglądać, zaczyna również komentować. Pokazują oni, że odzieżowe wybory mogą zyskać symboliczne znacznie. Mogą odważnie mówić o najbardziej palących świat problemach i próbować nagłośnić te permanentnie zamiatane pod dywan. Mogą nie tylko łechtać ego, lecz także reprezentować transformacje społeczne, z którymi ludzie chcą się identyfikować. Choć liczba projektantów-aktywistów stale rośnie, dziś skupimy się na trzech nazwiskach. Stella McCartney, Maria Grazia Chiuri i Vivienne Westwood to kobiety, które, w świecie mody – zdominowanym przez patriarchalne zasady – z odwagą promują ważne i niezwykle aktualne tematy. 

Stella McCartney – ekoliderka 

Dla Stelli McCartney moda odpowiedzialna jest nie tylko chwilową fanaberią, czy też przymusem koniecznym, aby utrzymać klientów. To filozofia, której pozostaje wierna od samego początku działalności w branży. Decyzję, że nigdy nie będzie stosować naturalnych futer i skór podjęła jeszcze jako nastolatka. Już jej pierwsza dyplomowa kolekcja na Central Saint Martins była całkowicie wegańska. McCartney została niekwestionowaną liderką modowej ekorewolucji, gdy w 2018 roku stanęła na czele projektu ONZ, dążącego do zjednoczenia modowych koncernów w walce przeciwko globalnemu ociepleniu. „My, ludzie z branży mody, jesteśmy farmerami. Uprawiamy ziemię, wycinamy lasy, bierzemy to, co daje nam gleba” – tłumaczy Brytyjka. Słowa w jej przypadku dają początek konkretnym czynom. McCartney ogranicza szkodliwą ekspansję przyrody do absolutnego minimum, jednocześnie ukazując, że przyszłość należy do nowych technologii. W ubiegłym roku zaprojektowała pierwsze na świcie futro, wyprodukowane z surowców pochodzenia roślinnego.

 
Reklama

Maria Grazia Chiuri – kobieta dla kobiet

W 2016 władzę w domu mody Dior po raz pierwszy przejęła kobieta. Maria Grazia Chiuri od początku miała jasno sprecyzowany cel. Chciała promować feminizm, rozumiany nie tylko jako równouprawnienie płci, lecz przede wszystkim jako siostrzeństwo. Czas ku temu był wyjątkowo przychylny. W tym samym roku 76-letni założyciel stacji Fox News, Roger Ailes, został oskarżony o molestowanie seksualne podwładnych. Skandal dał początek głośnemu nurtowi #MeToo. Wydarzenie zbiegło się z wypuszczeniem pierwszej kolekcji Chiuri dla Diora. To waśnie wtedy na wybiegu pojawił się t-shirt z hasłem „We all should be feminist” – który stał się głosem w sprawie przemocy seksualnej. Od tego czasu Włoszka nie zwalnia tempa i przez modę wspiera kobiety. Ubrania z ciekawymi i odważnymi maksymami – najczęściej zaczerpniętymi z literatury, od czterech lat są wizytówką Diora. To piękny gest popularyzacji, który przekłada się na konkretne działanie. Dochód z nich wspomaga organizacje prokobiece. Dla przykładu, pieniądze ze sprzedaży serii t-shirtów „Sisterhood is…” z 2019 roku pomagają rozwijać się organizacji  Sisterhood Is Global Institute. 

Vivienne Westwood – punkówa w polityce

Hasło „buy less” wypowiedziane z ust projektantki mody, można odbierać jak podpisanie na siebie wyroku śmierci. A jednak mimo radykalnych deklaracji i sprzeciwu wobec nadmiernej konsumpcji, Vivienne Westwood niezmiennie radzi sobie świetnie. Dlaczego? Powodem jest chyba charyzma, której projektantce nie można odmówić. Ta sama cecha sprawia również, że kolekcje wychodzące spod jej ręki nigdy nie przechodzą bez echa. Westwood wielokrotnie wykorzystywała wybieg, aby wyrazić swoje poglądy na temat polityki i stanu współczesnego społeczeństwa. Jej komentarze, zawsze odznacza odwaga i zadziorność, której jej – jako punkówie z krwi i kości – nie brakuje. Już od prawie czterech dekad otwarcie walczy z politykami, tworząc pokazy-spektakle, zwracające uwagę na problemy mniejszości płciowych i etnicznych oraz globalne ocieplenie. Wypowiadała się również na temat rolnictwa i przemysłu Wielkiej Brytanii. Podczas prezentacji kolekcji SS 2015, wsparła działania Szkotów, zmierzające do uzyskania niepodległości. Z kolei w 2018 roku krytycznie odniosła się do zamiarów wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. „Powiedzmy NIE dla Brexitu” – nawoływała. 

Share this post

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

PROPONOWANE